poniedziałek, 4 marca 2013

Dzień PIERWSZY

No to 1 dzień diety i ćwiczeń, czyli bycia fit i dążenia do wymarzonej figruy za mną ;) Huh !

Dziś udało mi się zrobić trening Ewy Chodakowskiej TURBO, nie powiem, żeby było łatwo, ale dałam z siebie wszystko! I  co najlepsze czułam się po nim o niebo lepiej :) Dał mi tyle energii, że aż z chęcią zaczęłam również robić  6 Weidera.  ;)))))))))))

Mam tylko jedno życzenie. Oby taki zapał jak dziś towarzyszył mi do końca walki o upragnioną sylwetkę i wszystko będzie cudownie.:)

a tu dla zainteresowanych, którzy jeszcze o tym nie słyszeli! choć szczerze w to wątpie, że są takie osoby ;)



oraz moja kolacja ;)



Dzisiejszy dzień mogę zaliczyć do udanych, oby tak dalej ! ;))))) dobranoc.




1 komentarz: